sobota, 17 września 2016
Copernicon
Dziś znów będzie krótko. Jestem aktualnie na konwencie fanów fantastyki i gier RPG w Toruniu. Jest przesympatycznie. Mój Luby ruszył w tany z całonocnymi LARP'ami, a ja nie czuję się na siłach. Za to mam chwile by wypocząć i poczytać w ciszy, a to też jest ważne :).
Uwielbiam takie konwenty zwłaszcza za to, że mogę spotkać moich ulubionych autorów. Dziś np. miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu autorskim Mai Lidii Kossakowskiej. Wspaniała pisarka, a do tego przemiła kobieta. Udało mi się uzyskać autografy na wszystkich częściach omawianego tu Upiora Południa. Jestem szczęśliwa! Jutro planuję jeszcze spotkania z kolejnymi autorami i zdobędę kolejne podpisy do kolekcji :). A wy lubicie takie spotkania? Często bierzecie w nich udział? Mam nadzieję, że tak.
To niesamowicie inspirujące i ciekawe spotkać kogoś kto już oczarował mnie swoim dziełem. Zobaczyć jakim jest człowiekiem i porównać rzeczywistość z naszym wyobrażeniem o nim. Przyznam, że najbardziej do tej pory zaskoczył mnie Andrzej Pilipiuk i Andrzej Sapkowski. Po Pilipiuku spodziewałam się że jest osobą charyzmatyczną z silną osobowością natomiast, okazał się człowiekiem skromnym, trochę skrytym, bardzo zawiłym i niesamowicie sympatycznym (to sprawiło, że polubiłam go jeszcze bardziej). Pan Sapkowski natomiast dużo stracił w moich oczach już przy pierwszym spotkaniu. Zamiast "równego gościa" (bo tak sobie go wyobraziłam) spotkałam wyniosłego, lekko gburowatego człowieka. Na szczęście to był tylko jeden raz gdy się niemiło zawiodłam :)
A jakie są Wasze doświadczenia z autorami?
Dobrej nocy
ZaBOOKowana
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz